Ma 575 koni mechanicznych i 700 Nm. Silnik V8 doładowany kompresorem. Rozpędza się do 300 km/h. Mieści tylko dwie osoby i niewielki bagaż. W podstawowej wersji kosztuje 650 tys. zł, ale domawiając dosłownie kilka dodatków z łatwością przekroczycie pułap 700 tys. Przyznacie, że to wszystko brzmi jak przepis na supersportowy samochód.
Ale Jaguar F-Type taki nie jest, bo pod względem zachowania na drodze i komfortu zdecydowanie bliżej mu do wozu GT. Czy w dzisiejszych czasach, zdominowanych przez niemieckie marki, zakup Jaguara ma w ogóle jakiś sens? Jedno jest pewne – nie kupują go ludzie myślący racjonalnie.
@CaroSeria #jaguarftype #jaguartest
🔥🔥🔥
Subskrybuj mój kanał jednym kliknięciem 👇✌
https://www.youtube.com/caroseria/?sub_confirmation=1
Info o nowym teście zawsze tutaj: https://www.instagram.com/lukaszbak_caroseria
CaroSeria: Klepiemy o samochodach. Ale tylko o takich, które budzą w nas jakieś emocje. Albo przynajmniej są kontrowersyjne. Nieoczywiste. Rzadkie. Jakieś. Czasami na wesoło, innym razem poważniej, ale zawsze szczerze i uczciwie. Nowe auto wjeżdża na kanał w każdy piątek. Raczej później, niż wcześniej.
„Powered by VREDESTEIN”
Program zawiera lokowanie produktu.
Read More